Powrócisz tu
Choć tu masz to co najważniejsze
co tak do życia Ci potrzeba
odwiecznym prawem dla ambitnych
chcesz szukać łatwiejszego chleba
A tam gdzie wielka niewiadoma
różne koleje losu toczy
nowe wyzwania walką będą
pośród dnia i ciemności nocy
Gdzie chleb smakuje trochę gorzko
bo chłód i obojętność wszędzie
nadzieja miesza się z tęsknotą
za tym co było i co będzie
Wtedy poszukasz dróg powrotu
pamięcią wspomnień dzień ożyje
w rodzinnym domu wciąż ktoś czeka
i czyjeś serce nadal bije
Komentarze (20)
Pojechać, zarobić i wrócić... ale niektórzy nie
wracają i tęsknią do ostatnich dni
:)
Ładnie. :)
Pozdrawiam serdecznie:)
Dobra refleksja.
Pozdrawiam serdecznie :)
Piękne wersy z głęboką refleksją na chwilę dłużej. Z
wielkim podobaniem. Pozdrawiam
Wiersz rozmarza ... :)
Patriotyczną myś przekazałaś w słowach wiersza.
Pozdrawiam.
klimat niektórych rodzinnych domów jest ...juz umarły
jak i one same....pozostaje tęsknota...
trafne spostrzeżenia
Dobry temat, dobre ujęcie.
Dom rodzinny i ktoś w nim czeka... oby wszystkie
powroty były radosne i wytęsknione:). Dobra,
refleksyjna treść wiersza. Pozdrawiam:)
jak sięgam pamięcią zawsze były trudne czasy nie
przychylne...a kiedy będzie lepiej jak dobrze.....ale
to tylko rozważania.... zawsze sięgamy pamięcią do
rodzinnego domu,sięgamy pamięcią wstecz i radujemy
serce ......pozdrawiam...
Ten dom pozostanie każdemu w pamięci...))
Wieje stąd kto mądry i żywy, gdyż w tym pogańskim
kraju tylko zakłamany złodziej ma perspektywy.
Zawsze bardzo chętnie powracamy do domu rodzinnego, do
rodzinnych stron, ja autorka zauważyła opisując to
wierszem dziewięciozgłoskowym.
Witam. Jakże wymowna treść. Pozdrawiam.