powrót

*korespondencja
Nie masz przypadkiem na "zbyciu"
telefonu? Bo mój za chwilę wypier... Wyrzucę
Zobacz jak mi dziad literki przestawia!

O widzę że zachowała się nasza konwersacja po ciemnej
stronie księżyca:) jak miło:)

Mrocznie, ale dobrze.
Piszesz co czujesz.
Nie ma szansy na optymizm ? Moze? Pozdrawiam :)

Dziękuję też mi się podoba :-) nick rzecz jasna :-)

Dla wyjaśnienia miotła była z myślą o tych latających
na nich stworzeniach, znikających bardzo szybko.:)))
Zresztą jak się mieszka na ciemnej stronie księżyca to
i tak jesteś niewidzialna. Ten nik jest super.:))

Hmmmm, no ale miotły nie masz czy? Eeee tam
dziewczyno, co się będziesz tułała po świecie, życie
ciągle na bagażach to nie życie.-)

Mnóstwo skasowałam
Nie wiem jak długo tu zabawię :-)
Taka ze mnie znikająca baba :-)

Dziękuję za zainteresowanie , bardzo mi miło z tego
powodu. Cieszę się na Twoje wiersze bo dobrze się
zapowiada.:-)

Czytam bardzo dużo poezji współczesnej :-) a w niej
jest sporo odniesień do Syzyfa stąd moje pytanie :-)
Pozdrawiam serdecznie :-)

To niemożliwe, może ktoś podobnie pisze ale ten wiersz
jest świeżusieńki.:)

Czy to możliwe że już gdzieś ten wiersz czytałam?
:-)

Tak, to już jakoś jest w tym życiu, że
czasami cofa nas, tam gdzie już byliśmy.
Dobrze, że Ty potrafisz idąc nią ponownie sklejać w
nadzieję cząsteczki światła.
Miłego wieczoru życzę.

Z tych trzech wierszy najbardziej "Pod mostem". Trochę
jak dla mnie zbyt mało, czuję niedosyt. Dlaczego
"obskurna przeszłość" albo jakie te obietnice
niespełnione? Dużo takich otwartych pytań bez
odpowiedzi i bez uszczegółowienia i możemy sobie tam
sami dopisać, co chcemy. Ciekawa jestem, co napiszesz
dalej.

Ciekawie.

ciekawie