Powrót do marzeń
Wspominając lato
Wśród szumu brzozowych liści
Wsłuchuję się w swoje wnętrze
Sortując kolejno myśli
Moc dobrych emocji zwiększę
I wiatr czeszący me włosy
Zdmuchując znamię bolesne
Rozbuja pszeniczne kłosy
Tworząc fal morze bezkresne
A bryza, którą uniosą
Odsunie cień wątpliwości
Zwątpienia klęskę poniosą
Przynosząc owoc radości
A owoc ma nasion wiele
Które się w końcu wysieją
Życie znów nimi wyścielę
By się podnieść wraz z nadzieją.
autor
MARTAMIKA86
Dodano: 2018-11-30 13:21:36
Ten wiersz przeczytano 803 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (12)
Sorry "trzymać" :)
I tak trzmymać :)
Przepiękny, byle się podnieść:)
bardzo miło znów poczuć wiatr na twarzy i lato w
żyłach :-) ładny wiersz :-)
wiersz z dobrym przesłaniem. wiara w siebie i optymizm
życiowy to już połowa sukcesu.
pozdrawiam :)
z optymizmem - i pokrzepiająco
Właśnie z tymi przecinkami miałam dylematy i nie
mogłam się zdecydować.
Podoba się, ale mam 2 drobne uwagi. Jedno "me"
zamieniłabym na 'mi', ponieważ me to takie kozie
meczenie i raczej poezja takich zaimków unika. Nie
patrz na wzorce z poprzednich stuleci.
Druga uwaga to = 1 przecinek??? Albo wszędzie, albo
nigdzie/
Wierząc, że weźmiesz to pod uwagę - pozdrawiam.
Staram się przekierowywać swoje myśli na te dobre
tory, ale zazeyczaj jest to trudne.
fajnie, optymistycznie.
bardzo ładnie ....grunt to optymistyczne spojrzenie i
spełnia się marzenia :-)
pozdrawiam :-)
Cóż byłoby warte nasze życie bez marzeń i wspomnień
pięknych chwil.
Pozdrawiam.
Marek