Powrót z Iraku
i co z tego
że przykryto jego trumnę narodową flagą
że salwą przerwano ciszę cmentarza
a ktoś ważny
powiedział o nim kilka słów
że szkoda go...
nie był zły...
osierocił przydrożny kamień
jego ścieżki trawą porosną
na świeżym grobie tabliczka
"żył lat dwadzieścia kilka"
autor
Smutne oczy
Dodano: 2006-07-06 07:11:36
Ten wiersz przeczytano 520 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.