Powrót taty
Był człowiek co życie prowadził
hulaszcze
To tu, to tam żwawo wykarmiał swe chuci
Gdy kiedyś usłyszał od pani w niełasce
"Będziesz miał syna. Sprawy już nie
odwrócisz"
"Nie mogę" - odparł ów drań bez polotu
I rady tu nie dam wychować pomiotu
Odchodzę - nie dla mnie pieluchy,
powroty
I życie tak nudne że już mam zawroty
Złe lata minęły, potomek pociecha
Już wyrósł i wkrótce sam w Polskę
wyfrunie
Wtem zjawia się tato jak piorun w noc
cichą
"MÓJ synu. Ma krew przecież w żyłach twych
płynie"
"Przepraszam nie byłem cię w stanie
wychować
ON cię z twą matką pod skrzydła swe
przyjął
Wybaczysz mi słabość czy się procesować?
Wszak mój ty. Badania me słowa pokryją"
I uległ ów młodzian. Miłością zapałał
Do Taty - bo radość odnaleźć swojego
Bo Tata to miłość mej mamy. Z nim wpadła.
A ON? Ten opiekun? - z boku miejsce jego.
"Tatusiu choć poznaj mego przyjaciela
Mój chłopak - wygląda że kocham go czule
Sam zobacz. Nie śliczny? Jaka gładka
cera
Tak jest mi dobrze gdy się z nim
przytulę.
Tyś gejem? Syneczku? Jak to? Kiedy?
Czemu?
Nie... Mój syn nie będzie takim
bezwstydnikiem
Nie chcę cię znać.To powiem każdemu
Że Nie mam już syna. Zawiodłem się. Tyś
nikim.
I tata drzwi swemu dziecku pokazał
I cóż... Czas wrócić pod skrzydła
TAMTEGO
Przygarnął, przytulił, wychował jak syna
Lecz czy mu ojca należy się miano?
Nie jego dziś krew płynie w żyłach moich
Nie jego dziś twarz widzę w swym odbiciu
A jednak... On mamę podtrzymał w niedoli
I wszystkich nas kocha... i trzyma przy
życiu
I patrząc tak z boku na tę scenę smutną
Przychodzi mi na myśl ta mała refleksja
Czy człowiek to wiązka genów jest i
białek
Czy uczuć, wyrzeczeń, miłości i serca?
Wiersz napisany pod natchnieniem ostatnich doniesień mediów
Komentarze (4)
Zaczytałam się w tym wierszu, naprawdę czyta się z
zainteresowaniem, dobrze poprowadzony - gratuluję!
Jedna mała uwaga: VI zwr - "choć" to spójnik albo
partykuła, a tobie pewnie chodziło o "chodź poznaj" tj
przyjdź i poznaj mego przyjaciela. pozdr
Wiersz prawdziwy - pod natchnieniem ostatnich wydarzeń
- pozdrawiam +
Nietolerancja temat rzeka jest, był i będzie. A miłość
jest jedna dla wszystkich. Pozdrawiam
zdecydowanie tak -to "On" dał serce i
miłość-pozdrawiam