Poza
Mam swoje nic
Ale się nie podzielę
Nie rozmienię na drobne
Nie trzeba mi nowych
Fetyszów,idoli
Mentalnych masturbatorów
Doskonałość-układ izolowany
Ode mnie do mnie
I nikogo więcej
Bonum honestum
Wartości same w sobie
Bez kalekich kwantyfikatorów
Będąc poza nawiasem społecznym
Na pajęczej nitce wisiałem ponad
Dobrem,złem i mętną resztą
Powiedz mi-
Czy niemożność latania bardzo boli?
autor
Kajot
Dodano: 2008-03-31 16:22:26
Ten wiersz przeczytano 684 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.