poza światem

w symbiozie z naturą :)

świetny wiersz w romantycznym tonie...powinniśmy
kochać zwierzęta i być wdzięczni, że po prostu są:)
pozdrawiam niedzielnie

Miłość bezgraniczna - naszych milusińskich, wierność,
lojalność, szczerość, szkoda,
że nie można często tego powiedzieć
o ludziach...
Pozdrawiam serdecznie:)

ja sobie sprawie pieska pozdrawiam

Widzę .. że masz tu specjalistkę od wierszy ..którą
coś rozciąga .. to trzeba mieć pecha by trafić na
speca od wierszy .. i mistrza pouczania .. to co jej
się nie podoba dla innych ma wartość ..

Bardzo ładny wiersz .. i .. tak wiernego przyjaciela
jakiego masz na kolanach .. sprawia ..że czujesz się
z nim uspokojona i te delikatne mruczenie jest jak
harmonia grająca z pięknych nut ..

...dobrze mieć własnego terapeutę...pomoże w chwili
zachwiania...
Pozdrawiam serdecznie....dzięki za odwiedziny i
komentarz

Kociaki to bardzo miłe zwierzaki:-) Wiersz pełen
dobrej energii:-)

masz rację wielka niedźwiedzico ociera lepiej pasuje
niz ocierająca, zmieniłam dzięki

Ps. Może "ociera się", zamiast "ocierająca się"?

Też mam mruczącego terapeutę:))

To co mnie w tym tekście zatrzymało:
niczego więcej nie ma
chwila
rozciągnięta w nieskończoność

pięknie ja kocham zwierzęta Pozdrawiam:))

Też mam tego terapeutę, cudny wiersz

Pozdrawiam

Zwierzęta to wspaniali przyjaciele i nigdy nie zdradzą
dla choćby chęci zysku, ech ile jeszcze musimy się od
nich uczyć. Pięknie napisany wiersz, ze wspaniałą
podzięką dla ich terapeutów☺