Pożar
Trwoga, serce pęka,
ogień szaleje bezgranicznie.
Płonie ostoja ptaków i zwierząt,
drzewa i mszyste torfowiska.
To przyrodnicza perła,
dom saren, gęsi i kaczek,
dzięciołów, sów i bielików,
łosi, wilków i rysi.
Ogień nie wybiera, chłonie wszystko.
Dramatyczny pożar rozpostarł swoje
szpony
i pędzi naprzód, zostawiając
po sobie tylko spopielone życie
zwierząt i przyrody.
Już trudno temu sprostać,
za duża siła zapędu, warunki trudne,
aby dotrzeć do źródeł pożogi.
Tragedia na wielką miarę,
tylko czarne scenariusze wiodą.
Nikt już nie chce liczyć tam strat,
niech im siły boskie jakieś dopomogą.
E.K.
Płonie Biebrzański Park Narodowy, unikalna w skali Europy ostoja ptaków i zwierząt.
autor
ElaK
Dodano: 2020-04-22 12:04:43
Ten wiersz przeczytano 1497 razy
Oddanych głosów: 24
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (23)
Moze lepiej pomilcze...
Straszny przekaz...
W końcu ugasili. Kiedyś też napisałem krótki wiersz o
tym przepięknym miejscu na Ziemi. Pozdrawiam
To jest straszne co się dzieje na tym świecie. Ładny
wiersz choć smutny.Pozdrawiam
Istna tragedia, pozdrawiam serdecznie.
Po prostu, masakra... Też patrzę na relacje w
telewizji i oczom nie wierzę... A to nie jedyny pożar,
jednak obecnie najpoważniejszy... Oczywiście, susza,
ale ludzka głupota (delikatnie mówiąc) nie zna
granic... Tacy ludzie są bezkarni właściwie, a ich
miejsce w więzieniu i tyle... I tak żal tych
zwierzaków, wszystkiego, ech...
Pozdrawiam serdecznie :-)
To prawdziwa tragedia. Brak słów...
Pozdrawiam.
Przez głupotę człowieka bezpowrotnie ginie przyroda...
Piękny, refleksyjny wiersz.
Dziękuję, że poruszyłaś ten bolesny temat, Elu.
Pozdrawiam serdecznie :) B.G.
...ogień strawi wszystko i to przez ludzką
głupotę...żal tylko ptactwa i zwierząt...miłego dnia.
Witaj.
To prawdziwy dramat!
i bardzo emocjonalny przekaz Twojego wiersza.
Powinien być zakaz kategoryczny wstępu ludzom do lasu,
jeśli nie potrafią tego lasu uszanować, ja
głosowałabym za, chociaż sama kocham las.
Pozdrawiam serdecznie.:)
powtórzę za Andrzej13 ...Tragedia ...
Dramat to mało powiedziane.
Pozdrawiam
To rzeczywiście dramat :(
Coś się ta kumulacja nie chce skończyć. Jaka będzie
ulga, jak się ten rok zakończy.
I znowu ludzka nieodpowiedzialność...wypalanie traw a
straty przyrody nie do odrobienia...Dramat...
P:ozdrawiam...