pozbieram myśli
ostatni partner już śpi
może Ty coś podpowiesz mi
polska według kreta
to żadna podnieta
samotne jest życie sów
pusta noc przede mną znów
daj mi siłę, proszę
ja wciąż trudy dnia znoszę
światło obce jest mi
jakkolwiek mrocznie to brzmi
w poezję uciec czas
może tam jest jeszcze któreś z nas
nienawidzę polityków
dziennikarzy w dupie mam
"pukając do nieba bram"
nam
autor
espresso
Dodano: 2013-04-09 04:01:19
Ten wiersz przeczytano 884 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (9)
Czekam na nowe pisanie. Gdzie jesteś.
To jest krzyk bólu na to co się teraz porobiło a
naprawić trudno.
Jesteś bardzo tajemniczą osobą. Twój wpis do mego
wierszyka jest zagadką dla mnie. Ciepło pozdrawiam.
scarlett, popełnić tryptyk, nie jest rzeczą prostą.
Krzysztof, argumenty się kłaniają, Roxi, użyj czasem
maila, Kamarg i Malaria.. dziękuję.
słabiej w zestawieniu z I utworem
Niewesoło, chyba rzeczywiście czas pozbierać myśli...
dobrze że uciekasz w poezję
dobrze piszesz - pozdrawiam:-)
Nie podoba mi się.
słuchaj ciemność nie istnieje, to tylko brak
światła(czasami chwilowy)...ten bunt,ok...tylko on
pcha ten świat do przodu:)))
pozbieramy myśli z tych nieposkładanych...
pamiętaj wierzę Ci...