Pożegnalne Te Deum
Nie musisz po niej płakać
Życzenie Twe spełnione
Z radości możesz skakać
Gdy stracisz swoją żonę
Osiągniesz swe pragnienie
Chwytając wolność lekko
Gdy Ona opuści ziemię
Zabierze Twoje piekło
Nie będzie już cierpienia
Czas ból zakryje ciszą
Słów powtarzanych do znudzenia
Jej uszy już nie usłyszą
Nie musisz ronić łez
Odwiedzać Jej na grobie
Garściami życie bierz
Dogadzaj swej osobie
Komentarze (12)
tak to już jest, że nie które związki gorzknieją po
latach...ładny wiersz, przepełniony smutną
prawdą...pozdrawiam
dużo gorzkiej prawdy w wierszu - to smutne ale i tak
bywa -pozdrawiam
Witam Wiersz bardzo głęboki w swojej wymowie.
Pozdrawiam.
Każde pożegnanie jest przykre....
A zwłaszcza kiedy żona odchodzi....
On szybciej, jak myślisz zamilknie....
I piękna nikomu już nie urodzi
dr House uważa się za wielkiego mena, lecz tylko się
za takiego uważa bo gdyby nim był to nie kryłby swej
twarzy za kotarą nicka,poza tym swymi wypowiedziami
obraża innych ale widocznie o to mu chodzi-obrażać i
poniżać a to jest niezgodne z etykietą.
Pozdrawiam
bardzo ładnie napisane...tylko możesz zmienić rodzaj
wiersza na epigramat (ale nie musisz)
...i nie przejmuj się zgorzkniałym dr House..on
wszystkim daje "popalić"....on prawdopodobnie pisał tu
już pod kilkoma nickami, bez większych sukcesów i
ambicja go zżera....a "TE DEUM" w tym kontekście ja
rozumiem jako koniec wychwalania bóstwa (żony)
Czy autorka raczy wiedzieć, cóż znaczy "Te Deum"??
Niech się autorka dokształci w tym temacie i bredni
nie wypisuje. A wiersz... - cieńki jak sznurek od
snopowiązałki.
Bardzo smutny i prawdziwy ten wiersz, niestety nieraz
i tak bywa , należałoby zapytać ,za co i dlaczego,
pozdrawiam.
zycie daje w kosc przez to zapominamy o wielu rzeczach
zmieniamy sie i milosc przemienia sie w
nienawisc..smutne...
Bardzo gorzki wiersz.
Ooo smutnooo:-(
Rutyna po latach zagląda do małżeństwa, by potem
marzyc o spokojnej ciszy....Ładny, refleksyjny wiersz.
Realny - choć wolałabym by jednak był tylko fantazją.
Niestety i tak bywa
Bardzo ładny i realny wiersz. Niestety tak bywa,ze po
latach w małżeństwie patrzą na siebie wilkiem.
Pozdrawiam