Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Pożegnania mimiki.


mijają mnie ludzie na ulicy.
Uśmiechają się
Kłaniają
Witają.
Krzyczą : Cześć!Dzień Dobry. Dokąd idziesz?
Patrzą
Co we mnie jest?
Jestem jak nieznajoma znajoma, którą kiedyś widzieli,
ale nigdy już nie zobaczą
jak ktoś majaczący we wspomnieniach,
ktoś z niebytu.
Znają mnie jako kogoś nieistniejącego.
Przyznaję się. Ja naprawdę nie istnieję.
Jestem nierzeczywista.

Chwila minęła. Musimy kończyć to spotkanie.
100 zł się należy.
Żegnajcie.
( czas bliżej nieokreślony)

autor

Atrament

Dodano: 2007-09-20 17:52:46
Ten wiersz przeczytano 806 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Bez rymów Klimat Obojętny Tematyka Praca
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

A.Cord A.Cord

Nie bardzo rozumiem , trochę się domyślam, ale
najważniejsze, że wiersz
przykuł uwagę.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »