Pożegnanie.
Byłeś dla mnie natchnieniem,
Byłeś moich marzeniem
Byłeś snem.
Byłeś pięknem...
Żyłeś we mnie...
Lecz nie ty, nie ty prawdziwy,
a on.
Byłeś nim nie sobą
siebie ukryłeś
Ty prawdziwy wart mnie nie byłeś
Ty prawdziwy mnie skrzywdziłeś
Ty prawdziwy jesteś inny,
więc żegnam Ciebie kochanie.
autor
Zwykla01
Dodano: 2010-06-24 00:39:42
Ten wiersz przeczytano 456 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Mi przypomina repertuar Dody, Gosi, Kasi i całej
reszty popowej paciai dla zakochanych debilek w
różowej kiecce.
Nie wiem, dlaczego, ale ten wiersz przypomina mi
piosenki zespołu Łzy. :-/