Pożegnanie
TRZY KROPKI NAD i
"Po raz ostatni ramionami, otulił nas
świt,
po raz ostatni obudziłem się dziś w
domu,
zarazem zobaczyłem dzień,
Ostatnią chwile, uciekającą,
jak woda cedzonego wiadra,
zostawia tylko dno, samotne,
Jest jednak kropla nadziei,
że już nie otuli nas mrok,
bo gdy w świcie zamknięci,
on schowa się jak stary rok,
czekam na słowa miłości,
serce juz puste jest,
nie umiem juz nawet udawać,
że życie warte cos jest,
demony samotności,
trzaski gniewu,
blady świt,
kropla,
łza,
nic juz nie potrafię,
nie umiem śmiać się,
żyć trwać,
umiem jedynie udawać,
że istnieje ten głupi
beznadziejny świat
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.