pożegnanie
ostatni powiew wiatru
wśród gęstwiny drzew
tuli do snu duchy lasu
ostatnia iskra
plynąca do gwiazd
składa hołd besennej nocy
ostatni raz
żegnam rechot żab
z radością we łzach
idę spać
autor
duszyczka
Dodano: 2004-07-04 22:54:01
Ten wiersz przeczytano 565 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.