Pożegnanie
Raz rzekła pewna Noblistka,
a było to pierwszego lutego.
Dość tego!
Nie będę żyła "na pół gwizdka"!
Uśmiechnęła się, zasnęła...pustka.
chata 2.02.2012
Raz rzekła pewna Noblistka,
a było to pierwszego lutego.
Dość tego!
Nie będę żyła "na pół gwizdka"!
Uśmiechnęła się, zasnęła...pustka.
chata 2.02.2012
Komentarze (2)
Nagrobek Tu leży staroświecka jak przecinek autorka
paru wierszy. Wieczny odpoczynek raczyła dać jej
ziemia, pomimo że trup nie należał do żadnej z
literackich grup. Ale też nic lepszego nie ma na
mogile oprócz tej rymowanki, łopianu i sowy.
Przechodniu, wyjmij z teczki mózg elektronowy i nad
losem Szymborskiej podumaj przez chwilę.
oddaje mój dzisiejszy, smutny nastrój..[*]