pożegnanie... [*]
Drogiemu Ś.P Dyrektorowi Tadeuszowi w podziękowaniu...
Do wielkich świata mego należałeś,
Dziś w złotej jesieni odprowadzam Ciebie.
Liść lekko na wietrze unosi się pod niebo
W takt śpiewanej Tobie wiecznej
pieśni...
Nim on spadnie na zimną ziemię,
Ty w niej spoczniesz na wieki wieków...
I krzyż postawią Ci nad głową,
Złożą kwiaty wdzięczności, miłości,
pamięci.
A Ty spojrzysz na to wszystko z góry,
Skiniesz lekko głową na znak zgody,
I do Ojca Wiecznego w niebie po długich
schodach
odejdziesz zasłużenie, choć dla nas za
wcześnie...
w pamięci naszej zostaniesz po wsze czasy...
Komentarze (3)
Piękne pożegnanie.Pozdrawiam
i na koniec wieczne odpoczywanie racz mu dać Panie,
smutna podróż.
[*] niestety losu nie zmienimy.... choć bardzo bysmy
chcieli