Pożegnanie lata
Nie chcę płakać...
Nie chcę tęsknić...
Nie chcę wspominać...
Kiedy powiem: "żegnaj"- tak będzie.
Nie możesz zostać?
Zieleń drzew, tak pięknie lśni
w promieniach twego słońca,
a wiatr wieczorami nuci do snu..
Lato, gdzie jesteś? Nie uciekaj!
Nie pozwól by liście pożółkły!
By śpiew zamienił się w lament nagich
drzew!
Lato, dlaczego każesz mówić ci żegnaj?
autor
27tunia92
Dodano: 2009-09-13 13:57:34
Ten wiersz przeczytano 732 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
"By śpiew zamienił się w lament nagich drzew!" to
podoba mi się najbardziej!