Pożegnanie lata
Już ranek żegna
chłodne lato
i w chmurnym niebie
ptaków odlot
A mnie się marzy
ciepła jesień
ta złota, polska
wielobarwna
Gdy tylko słońce
z rana błyśnie
każdym promykiem
żyję lata
chowam głęboko
w sobie radość
w tajemnych serca
zakamarkach
Nim zblednie kolor
tego lata
i szarość jak mgła
w nas zawita
o to co dalej
mnie nie pytaj
ostatkiem słońca
dziś oddychaj
autor
Grażyna Sieklucka
Dodano: 2017-09-02 19:02:21
Ten wiersz przeczytano 1544 razy
Oddanych głosów: 50
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (61)
https://www.youtube.com/watch?v=bsov2AtBZnY&list=PLrN0
hZBSjqc6IzrGS57YAf0hiAd2uCWro
Nie sprzedam tak łatwo lata Grażynko.