Pożegnanie miłości
Dziękuję, że odmieniłeś moje życie choć na chwilę.
Brałeś mnie w swoje ramiona.
Drocząc się gryzłeś mnie w szyję.
Pokazałeś mi, czy jest miłość.
Za co Ci bardzo dziękuję.
Przepraszam, że się narzucałam.
Już więcej nie będę.
Pojawiłam się raptownie,
lecz cicho odejdę.
Nie będę Ci miała nic za złe
i nie powiem złego słowa.
Jedyne co ci zarzucę-
bedzie mi Ciebie bardzo brakować.
Dla chłopaka, z którym nie byłam zbyt długo, ale wiele wniósł w moje życie. Nigdy Cię nie zapomne.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.