Poznać wroga
Poznać wroga
Krzyczy śmiech ciszy
odbijając się o ścian.
W pochodni ciemności
błyszczy czerń odpowiednia.
Wiatr szalony milczy
jakby był z szaleństwa wyleczony,
księżyc unosi się powoli
zmieniając kształt.
Ktoś zabrał schody do nieba
ukrył je w bezmiarze ludzkiego rozumu,
leżą spokojnie
gdzieś w kącie człowieczeństwa.
Pozostał w pokoju domu
ten ogromny krzyk niemy,
wróg ze znakiem zapytania
bez odpowiedzi...
Łódź 26.02.2015 Mirosław Leszek Pęciak
Komentarze (1)
samotność krzyczy ,bardzo wymowny ,smutny
wiersz,pozdrawiam cieplutko