Pozolkla karteczka
szukam dlogopisu
zawsze tak trudno
cos znalezc w szufladzie
jego biurka
-hmm...jakas stara zolta kartka
rozwijam ostroznie
jakby brzegi i zagniecenia
kaleczyly dlonie
wpatruje sie w litery
rachunek za wiazanke slubna
naddarty i smutny
slady meskich palcow
ulozone wzdluz zagiec papieru
tylko to ocalalo
cos wiecej niz wspolne zycie
cena
autor
promienSlonca
Dodano: 2012-01-26 20:17:04
Ten wiersz przeczytano 1580 razy
Oddanych głosów: 30
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (10)
Niezwykle smutna pamiątka...
Pozdrawiam ciepło promyczku
Smutno bardzo, czasem nie da się już nic poskładać. To
przykre gdy ktoś bliski nagle staje się tak daleki...
Re:
Dziekuje za komentarze, za refleksje.
Serdecznie pozdrawiam.:)
Dołączę do Iryska.
:)
Pozdrawiam!
Życiowy wiersz i stosunek do przedmiotów...
Pozdrawiam milutko Promyczku:)
aż westchnęłam, bardzo smutno mi się zrobiło, ale
wiersz świetny
Wymowny wiersz. Mam nadzieje, że ocalało znacznie
więcej i na pewno została nadzieja, która pozwoli
odnaleźć to więcej. Pozdrawiam:)
Bardzo ładny wiersz :)
+
To cenne znalezisko,chciał pamiętać:)Piękny wiersz+++
Cena, a to nie wszystko jest kwestią ceny.