Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj
Więcej wierszy na temat: Śmierć

******Pozostały tylko pytania****

Ciągły bieg życia i wieczny stres,
zabija człowieka i nie wie kim jest!

Statkiem płynącym od portu do portu,
drzewem co owoc wydał na świat.
Pąkiem który zakwitnął, kwiatem się stał.

Żarem i ciepłem w rodzinnym ognisku,
opoką dla dzieci, męża …
Robotem co służył i dbał o wszystko.

W pogoni wiecznej zapomniał o sobie.
Nie widząc czerwonych palących się lamp!
One świeciły jedna po drugiej,
manifestując swój alarm.

Nie chciała czy może nie mogła?
zareagować na sygnał ten.
Pytam dlaczego?
Dlaczego tak stało się?

Ciężar przyjęty na barki swe
dźwigać musiała,
by dziatki jej zasypiać
mogły spokojnym snem.

Dla nich gotowa była na wszystko.
Nie było ceny poświęceń tych!

Aż przyszedł kres,smutek i ból.
Sygnał alarmu zgasł.
Pytam dlaczego,dlaczego zawiódł?


Czy byt sen z powiek ściągał CI wciąż ?
I toczył bitwę każdego dnia?
Pytam dlaczego, dlaczego?
Tak nie musiało się stać!

TAK NIE MUSIAŁO SIĘ STAĆ!








Wiersz ten dedykuję kochanej siostrze.

autor

Honi

Dodano: 2014-01-18 09:17:38
Ten wiersz przeczytano 1229 razy
Oddanych głosów: 4
Rodzaj Oda Klimat Smutny Tematyka Śmierć
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (6)

_wena_ _wena_

'Niezbadane są wyroki Boskie' ale ponoć nic nie dzieje
się bez przyczyny. Wiersz przepełniony smutkiem, godny
przeczytania i daje wiele do myślenia. Pozdrawiam.

Honi Honi

Dziękuję:)Cóż więcej mogę powiedzieć,pomimo upływu
czasu ból pozostał.Mówią że czas leczy rany, to nie
prawda ...

justyn55 justyn55

Wiersz rysą smutku napisany, dlaczego często nie
potrafimy odpowiedzieć na liczne pytania, choć serce
żąda tej odpowiedzi ,pozdrawiam.

Jan Dmochowski Jan Dmochowski

Zgadzam się z opinią (komentarzem) poprzednika bo sam
tego doświadczyłem. Pozdrawiam.

Oskar Wizard Oskar Wizard

Jesteśmy skazani na bieg wśród stresów. Chwilki
opanowania i relaksu strzegą nas od życia marginesów.
Znam temat bardzo dokładnie. Problemem jest to, że
obciążamy się zbyt dużą ilością zadań do wykonania.
Zapominamy o odpoczynku, śnie, nawet jedzeniu. Bardzo
łatwo jest przekroczyć granicę wytrzymałości... Nikt
tak naprawdę z nas nie zna swojej odporności, organizm
przekłamuje. Bardzo dobry, mocny wiersz. Wyrazy
współczucia. Pozdrawiam serdecznie.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »