Pozuję szybie....
Uśmiecham się
do szyb okiennych
jak niegdyś do Ciebie
Pozuję przed nimi
jak niegdyś przed płótnem
i chociaż już tu nie mieszkasz
nadal w powietrzu unosi się
delikatna mgiełka papierosowego dymu
zapach farby
moje ciało starciło kolor
odkąd zabrałeś paletę swoich barw
teraz pozuje ścianom
zwierciadłu i tęsknocie...
autor
IMBIR
Dodano: 2005-01-05 11:21:31
Ten wiersz przeczytano 891 razy
Oddanych głosów: 16
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.