Pozwól mi nago stanąć przed Tobą
pozwól mi nago stanąć przed tobą
przejść ramy przyzwoitości
i oczy zamknąć gdy będę grzeszyła
niech noce będą pachnące twym ciałem
a gwiazdy w oczach niech iluminują
i usta słodsze od wina będą
/ Twoje oczy... kochane i jedyne.../
autor
(OLA)
Dodano: 2008-04-20 00:38:18
Ten wiersz przeczytano 855 razy
Oddanych głosów: 27
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (7)
Ola słodycz twych wierszy na
pewno nie wyprzedzi słodyczy dobrego wina;p
Wspaniałe słowa, pełne uczucia miłości pożądania i
wszystkich tych uczuć co się z tym wiąże. Niewiele
słów dużo treści
Pieknie, pieęne marzenia o spełnieniu
milości, marzenia odważne ale delikatnym subtelnym
piórem napisane. Brawo. +
Jestem pod wrażeniem!Krótko,prosto i odważnie.Jak dla
mnie bomba ;)
Wiersz pełen intymności, pod jego wpływem przechodzi
przyjemny dreszcz.. Jestem pod wrażeniem :)
Twoje kochajace serce uroslo juz z niecierpliwosci jak
balonik.Tez iluminuje.Widze to.Sliczna milosna
miniaturka.
Czy to grzech stanąć tak jak nas Pan Bóg stworzył?
Miłość jest również darem. Piękna miniaturka.