Z pozycji horyzontalnej
Mąż Eweliny spod Nowej Soli
znów słabo wypadł w kochanka roli,
więc wpatrując się w sufit,
pomyślała, że kupi
Kamasutrę, a niech się podszkoli!
Zabezpieczony
Pewien Mateusz w Zielonej Górze,
podobno stwierdził (przy szóstej córze)
- z moich poczynań
nie będzie syna
i odtąd zawsze miał broń w kaburze.
Wiatrówka
Pewnego Jacka ze wsi Żarnówka,
wcale nie bawi nowa wiatrówka,
bo zamiast sobie strzelić,
tydzień leży w pościeli,
a całe ciało ma w białych strupkach.
Komentarze (52)
Jeśli chodzi o syna to strzelał ślepakami :)
Mam nadzieję, że w kaburze Mateusz ma tylko straszaka
na plemniki.
Wszystkie fajne, nie umiem wybrać naj.
Pozdrawiam.
Dziękuję dziewczyny za Wasze uśmiechy.
Miłego dnia:)
Wiatrówka jako ospa wietrzna super. Masz pomysły :-)))
Limeryki na +...:))pozdrawiam.
swietne wszystkie, drugi naj naj:):)
milego dnia:*)
super limeryki (pierwszy najlepszy!!!!)