Pracoholik
Lubię być całkiem wyczerpany
Totalnie zmęczony
Uszczęśliwiony
Pracą, działaniem
Natłokiem zadań
Kiedy już prawie na twarz upadam
Nie starcza mi czasu na snucie planów
Zbędne rozterki o przemijaniu
Brakuje siły by myśleć o prawdzie
O tym co w życiu istotnie ważne…
ku chwale pracy...;)
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.