Pracy a nie jointa
Gdy brak duchowej równowagi,
zawiodą naturalne opcje,
sięgasz po kielich albo dragi,
by regulować swe emocje.
Używką ingerując w siebie,
w szarych komórkach czynisz zamęt
i często będąc w tej potrzebie,
uzależnionym wnet się staniesz.
Więc jak ktoś niezrównoważony,
kogo podnieca być na haju,
ma decydować za miliony,
w poważnym przecież rządzić kraju.
Na górze gubią się wartości,
tam nic nie robiąc jesteś cacy,
a efekt taki z ich mądrości,
że ludziom brak uczciwej pracy.
Komentarze (24)
joint ani haj mnie nie bawi - każdy powinien się
kierować tym co posiada pod włosami - eamat jak
najbardziej na czasie
Dobre i mądre słowa karacie.
Pozdrawiam:)
niestety, ale trudno zaprzeczyć tezie wiersza, smutne
to bardzo ...
Brak tej równowagi gdy wartości pogubione gdzieś po
drodze. Wiersz dobrze się czyta.
Niestety nikt nie ma pomysłu, a frustracje społeczne
rosną i ludzi uzależnionych przybywa.Najgorsze jest
to że przyzwyczajamy się do myśli, że nic na to nie
można poradzić. A można! Pozdrawiam:)
Witam. Dobrze ujęty temat. Pozdrawiam.
Życie nie jest usłane różami karacie, przecież wiesz.
Jak się chce żyć, to jakoś można. Pije się z różnych
powodów, ale są instytucje które bardzo pomagają.
Człowiek bez drugiego człowieka jest...nikim:)
Zawsze się znajdzie ktoś i wyciągnie pomocną łapkę.
Jakoś nie chce mi się narzekać. Frustracje? Może z
powodu, że za dużo w dupeczkach:))) Jak się chce, to
pracę się zdobędzie. Nie od razu trzeba się
narkotyzować, no chyba, że się chce... Bo za dużo w
dupeczce:))) Ludzie naprawdę biedni żyją w jakiejś
pokorze i poszanowaniu. A zresztą, nie znam się na
tym. Jest życie to przeżywam. Po swojemu. Oddycham. A
ile bogactwa naokoło:) Cieszy mnie to, bo zawsze coś
skapnie temu, kto ma mniej.
Aleś mnie karacie sprowokował:))) Dlatego lubię Twoje
mądre wiersze i przepraszam za jakieś prywatne
"mądrzenie się" Jestem głupia jak but.
grażyna-elżbieta najtrafniej to podsumowała:)))
Nie chce mi się narzekać.
swietnie ujety temat nic sie nie robi by polepszyc
sytuacje spoleczenstwa a wspolczesnosc I postep wciaz
stawia nowe wyzwania I problemy kto ma Sie tym zajac ?
dyskusje o duperelach i rzeczach malo waznych sa
ulubionym zajeciem elit ot Polska demokracja po
wyborach ma Sie gdzies zwyklych ludzi
Bardzo dobry wiersz. Cała prawda. Pozdrawiam :)
Świat się zmienia i my tu na dole mamy najmniej do
powiedzenia. bardzo ładnie Karaciku to ująłeś.
Pozdrawiam :)
wiersz dobry, na czasie...politycy -zamiast z
bezrobociem brać się za bary, walczą by można legalnie
popalać i wąchać opium opary...wstyd!...pozdrawiam
Świetny tytuł, super treść!!!Pozdrawiam serdecznie...
A co na to opozycja,bo jednak marihuanę produkuje się
z konopii:):)Problem poważny,ja tylko tak sobie
żartuję:)Pozdrawiam serdecznie+++
Słuszne spostrzeżenia, ale ilu to weżmie do serca, jak
chęć duża do zgarnięcia.
Wspaniale poprowadzony mądry wiersz. Widzisz, tak to
jest drogi karacie, Ty widzisz wiele i twardo stąpasz
po ziemi, ja widzę przyrodę i sobie bujam... ale skoro
obydwojgu nam to nieźle wychodzi, więc róbmy swoje.
Serdecznie pozdrawiam :)