Praga artystyczna
Raz artysta wędrowny spod Pragi
doznał wprost niebywałej zniewagi -
kiedy grał na gitarze
granat trzasł obok w barze
i pozostał artysta wpółnagi.
Raz artysta wędrowny spod Pragi
doznał wprost niebywałej zniewagi -
kiedy grał na gitarze
granat trzasł obok w barze
i pozostał artysta wpółnagi.
Komentarze (1)
:-) choć treśc dramatyczna, nie da się nie usmiechnąć
;-)