Pragnę
Są takie dni i minuty, że pragnienia unoszą, a krzyk rozchodzi się we wszechświecie.
Ugryzłam własne ciało
Warga krwią spływa
zimno.
Wspomnienia mieszają się
z wielkim pragnieniem
Być z tobą
Być w tobie
Być tak blisko,
Abym już nie marzyła
O dotyku i ciepła odczuwaniu.
Jak ja pragnę
Jak marzę
Jak tęsknię
Być w twoim sercu
Choć sama
Niewarta miłości.
Pragnę cię
Pragnę twojej miłości
Pragnę twojego serca
Pragnę twojego dotyku.
A moje pragnienia są krzykiem
w niebiosa
Cisza.
A ja dalej pragnę
Pragnę miłości.
Komentarze (5)
O tak Karolu..zgadza się
dawno nie czytałem Twoich wierszy
pragnij i gaś pragnienie
Ciało wypełnine pragnieniami
dopaga się ich realizacji, piękny wiersz, pozdrawiam
Może być.
W zapisie przeszkadzają mi dwie kropki w wielokropku i
podwójne wykrzykniki oddzielone spacją od wyrazu.
Wygląda to bardziej jak maniera graficzna i gdyby
wiersz miał iść do druku, to trzeba by to zmienić.
Pozdrawiam :)