Pragnę tego
Przewracam puste kartki.
odczytuje z nich niewidoczne,
dla innych ukryte słowa.
Chce coś dojrzeć.
Może jakiś znak?
Dostrzec to czego
ludzie nie widzą,
zatracając się w
pełnym wrzasków,
hałasów i obłudy
pucharze życia.
Może zobaczę Ciebie.
Będziesz na mnie czekał,
cieszył się że nadchodzę.
Płakał z radości.
Właśnie tego pragnę:
Wiary, Nadziei i Miłości.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.