PRAGNĘ WIERZYĆ
Ucieka czas, w nieskończoności ginie...
Gdzie szukać nas, nim wszystko to
przeminie,
co warte łez i palców rąk splecionych?
O jeden gest Cię proszę wytęskniony!
Nadziei nić boleśnie tnie me dłonie!
Nie puszczę jej - trudno, niech ze mną
tonie!
Choć dławię się, do końca pragnę
wierzyć,
że uda się nam wspólnie życie przeżyć!
autor
Żonaty1967
Dodano: 2009-06-09 23:30:32
Ten wiersz przeczytano 528 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Pięknie...robi wrażenie...pozdrawiam serdecznie i
miłej niedzieli życzę...
Wiara i nadzieja najważniejsza! Z nadzieją i wiarą
możemy dokonać najwspanialszych rzeczy:) Bardzo ładny,
życiowy wiersz.