pragnienia niczyje
magiczna chwila
dotykam ciała
pragnę...
pożądanie pulsuje
przenika przez ciało
niczym powiew
letniego wiatru
w upalny dzień
pragnienia niczyje...
oszukuję siebie?
może...?
ale chcę twoich dłoni
chcę pragnąć
twojego ciała
rozkoszy moja zostań
dzisiejszej nocy!
teraz mam siłę
jestem gotowa
być z tobą
chociaż przez chwilę!
autor
ida19
Dodano: 2013-07-18 16:11:31
Ten wiersz przeczytano 621 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
niech sie spełni - pozdrawiam
Głębokie pragnienia... Pozdrawiam :))
Tonę w tym.Łapię oddech i dalej się topię
.Ehhh...otwieram oczy i jestem w brodziku...wody po
kostki.Jezu! jak przyjemnie jest zanurkować i w to
zagłębić :)
subtelny erotyk pozdrawiam :)