..pragnienie chwili..
bez dedykacji
Nie potrafię Ci powiedzieć
Moich pragnień moich myśli
Nie potrafię ubrać w słowa
Uczuć wielkich tych stęsknionych
Bo to wszystko co mam w sobie
W gestach czas ukaże Tobie
Będziesz obok patrzył na mnie
Ja w milczeniu czytać będe
Twój alfabet rąk tak czułych
Słownik splotów ciał rozgrzanych
I będziemy razem wtedy
Czuć oddechu wielkie brzemię
Będziesz żaglem na mym ciele
Siłą szeptu kurs nadawał
Na tak drżącym ciepłym morzu
Dążył wschodu pięknej chwili
A gdy słońce tej istoty
Wzejdzie nam nad myślą błogą
To będziemy tak radośni
Jak to szczęście zasłyszane
I będziemy tak spragnieni
Jak to szczęście wciąż szukane...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.