Prawda.
Rozmazane deszczem,
Spływają ulice do kanałów,
Codzienność znika w odmętach,
Ukryta w woalu szarości.
Ludzie przebiegają schyleni,
W pośpiechu znikają,
Pożera ich otchłań bram,
Schowana w czerni nicości.
Tak wiele skrywa ten świat,
Tak wiele prawd,
Ukrywa się w konfesjonale życia,
Nie każdemu dane jest żyć w prawdzie.
Jak wiele nosimy w sobie obłudy,
Czy prawda nas wyzwoli?
Jak bardzo skrzywdzić może nas?
Może jednak lepiej nie...?
Lepiej niech zostanie tak jak jest...
Bo prawda nie zawsze dobra jest.
Komentarze (2)
Prawda zawsze wyzwala...bo ona jak oliwa...pozdrawiam
serdecznie
Prawda zawsze wyzwala...bo ona hak oliwa...pozdrawiam
serdecznie