prawda czy fałsz ?
napiszę całą dobrocią słońca
o tym ze kocham cię ponad obłokiem.
czym jest ma miłość do ciebie biegnąca ?
prawdą ,czy kokainowym wzrokiem.
ciepłem otulę kartki aksamit
ubarwię weną artysty
byś czuła szczerych wibracji dotyk
kosztując owoc soczysty
nocy ukradnę sny szczęśliwe
i z nich uplotę posłanie
dni pozamykam na siedem kluczy
zegarom uśpię cykanie
na koniec zaśniesz u boku mego
czerwień pościeli uniesie nas
zbudzą się dzwony naszej miłości
gdy tylko zbudzi się czas .
Komentarze (3)
ach ta miłość...wiele twarzy ma...
zakochał się wiatr w listku ... :)
O rany! Ale zakochany!