Prawda to, czy nie...
https://www.youtube.com/watch?v=p2Rch6WvPJE
dorosłym być to wiedzieć
o czym szumią dęby
słyszeć trele ptaków
nutki dzieciństwa
gdy matka śpiewała
tuląc cię w ramionach
budować wały
perlistym uderzeniom fal
nieujarzmionej rzece
nie przypisywać wartości nadprzyrodzonych
na przekór wszystkim przeciwnościom
dopływać do brzegu
kochać to poddawać się pocałunkom
oddawać pieszczoty
nie opuszczę cię nigdy
ochronię przed złem tego świata
mądrym być to wierzyć
(przecież jesteśmy tylko dla siebie)
bać się to nie wierzyć
Komentarze (86)
Oj tam, oj tam - nie udzielam, ale witam ponownie
Areczku-:)
widzę, że się udzielasz, to zajrzałem, ale już tu
byłem.
nie mam tak dobrego wiersza jak Sławomir, więc nie
zapraszam.
ale pozdrawiam serdecznie :):)
Witaj Broniu i virginio20 w skromnych progach-:)
hahahaha dobre))) Mam mało czasu, bo muszę........się
poobijać troszkę))) Ale spróbuję
Dorotko, nie obijaj się, wstaw nowy wiersz. :)
Ślę moc serdeczności.
siła życia,jest jeden i niepowtarzalny, pięknie go
wykorzystajmy,,,pozdrawiam:)
Ślicznie. Pozdrawiam blondyneczko.
Tak waldi1, tak) Pozdrowionka i dzięki, że zajrzałeś
do mnie-:) Uściski dla Jadzi)
zmegi dziękuję-:)
Z pamiętnika Wieczności: „Tylko jeden żył od Początku
Świata do jego Końca — Strach”. Pozdrawiam
na przekór wszystkim i tu jest siła ...
Pozdrawiam i głosik zostawiam:)
Miło, dzięki wielgachne anno-:) Spokojnej nocy) A
teraz HISZPANIA!!!!
z przyjemnością przeczytałam
Dziękuję Mgiełko028, dobrej nocy-:)