Prawdziwa instrukcja obsługi...
Naszym panom do bezwzglednego stosowania; Paniom zaś do powieszenia na lodówce
Mężczyzna podobno lubi różne instrukcje
Zgodnie z tą myślą powiem pokrótce
Że do obsługi każdej kobiety
Nie trzeba instrukcji, trzeba podniety.
One działają zgodnie z pobudką
Tylko przez moment, przez chwilę krótką
Instrukcja przecież do tego służy
By coś ustawić na trochę dłużej.
Instrukcja mówi: masz to zadanie
Jak je wykonasz: to to się stanie
W niej są zawarte reguły znane.
Kobiety „chcą być po prostu
kochane”.
Nikt nie wie co to „kochać”
oznacza
Tu brak systemy, tutaj afekt wkracza.
Tutaj już nie ma żadnej zasady
Tu nie instrukcja tylko dobre rady.
Kobieta działa zero – jedynkowo
Ona odczuwa a nie myśli głową.
Jeśli np. dasz kobiecie kwiaty
Zbierzesz pochwały albo zbierzesz baty
Jaki kochaniutki kwiatuszki mi dałeś
Drabie, łobuzie co tam przeskrobałeś.
I ta reakcja jest nie do przewidzenia
Co godzinę jest inna, ciągle się
zmienia.
Zamiast instrukcji dam praktyczne rady
Z kobietą trzeba krótko, ale bez
przesady.
Zadania muszą być czytelne, proste i
jasne.
Najlepiej niech myśli że to jej zadania
własne.
Ganić z umiarem, pochwał nie za wiele
Niechaj pierze, sprząta, łóżko ściele.
Niech umyje okna, koszule prasuje
Niech robi zakupy, obiady gotuje.
Niech biega z obłędem od samego rana
A wieczorem powiedz: siądź przy mnie
kochana.
I wtedy będziesz dobry, kochany i miły.
To nie ich wina. One się takie urodziły.
w odpowiedzi na wiersz **INSTRUKCJA OBSŁUGI KOBIETY ** napisany przez: nureczka, oczywiście z serdecznymi pozdrowieniami i bukiecikiem kwiatuszków
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.