Prawdziwa ja
Płacze,myśle o tym co jest dla mnie nie
osiągalne.
Wspominam te chwile,ulotne jak motyle!
Łzy znikają,ból pozostaje.
Słucham muzyki-nic nie pomaga!Chce abys był
przy mnie..
Pocałował,przytulił,szepnął do ucha:
Kocham Cię..
ale żadam za wiele..
Czemu miłośc tak bardzo boli?Pytanie często
zadawane,a gdzie odpowiedż..trzeba to
przeżyć by uwierzyć!
autor
natalka*
Dodano: 2005-12-10 20:51:24
Ten wiersz przeczytano 813 razy
Oddanych głosów: 0
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.