Prawdziwa Miłość
Kiedy przyjdzie do mnie miłość
I się zjawi u mych serca bram
Przyjmę ją jak kroplę rosy kwiat
W duszy ją zachowam i tak będę Ciebie
kochał
Kochał w chwilach smutku i pocieszał aż do
skutku
Za ręce schwytani razem w chmurach będziemy
spacerowali
W płatach śniegu otuleni staniemy i w
miłości pocałunkach utoniemy
Przegnamy się ze smutkiem grozy i będziemy
na zawsze z Bogiem
autor
lukasz_20
Dodano: 2005-02-04 20:00:17
Ten wiersz przeczytano 472 razy
Oddanych głosów: 17
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.