prę
splatam ręce w ciszę
czuję jak uderza we mnie
ronię milość za miłością
leżę przed tobą zapłodnij
mnie raz jeszcze silnym
nasieniem przetrwania
autor
Mirabella
Dodano: 2016-11-12 01:04:15
Ten wiersz przeczytano 610 razy
Oddanych głosów: 17
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (14)
Bardzo odważnie i ładnie pozdrawiam +
Rzeczywiście dobry
wiersz behawioralnie uczciwy
dla mnie dobry wiersz:)
Niezwykły wiersz - jak silne parcie na niekończącą
miłość :) Pozdrawiam serdecznie ...
Niezwykłe błaganie o wskrzeszenie miłości...
Podoba się!
Pozdrawiam :)
czyżby peelka już rodziła? :)o parciu mowa, chyba, że
parcie na coś...:)
Żeby wszystkie kobiety miały takie pragnienie miłości
świat byłby piękniejszy, droga Bogno :))
Serdeczności paa
Kusisz tym zapładnianiem.
Super
Miłego:-)
b. obrazowo. W nas kobietach pragnienie miłości zawsze
jest silne...
świetny!
Motywacja jakaś musi być, żeby chcieć żyć na tym
świecie.
Ciekawie zobrazowane pragnienie miłości. Miłej
soboty:)