preludium szczęścia
gonisz jak pies
za szczęściem swoim
a ono jest
w zasięgu dłoni
wystarczy że
wyciągniesz ręce
a ono cię
złapie za sece
trzymaj go jak
w garści wróbelka
a słodki smak
spłynie po nerkach
schowaj go gdzieś
i zamknij na klucz
by radość nieść
szczęścia się ucz
Serdecznie Was pozdrawiam
autor
suzzi
Dodano: 2006-09-16 22:30:55
Ten wiersz przeczytano 991 razy
Oddanych głosów: 12
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.