Priorytet
Pokochać kogoś, to nie jest trudne,
chociaż raz w roku, przyznajcie sami,
lecz kiedy idę szukam jej w tłumie,
to ona nawet na mnie nie patrzy.
Czy to zaraza, czy wielka pani? -
dumna pawica, przechadza się wielce,
weź tylko zobacz, jak moje gały -
patrzą, z tęsknoty - aż boli serce.
Raz w roku rzekłam, chyba to bajki,
moje uczucia uschną na badyl,
chociaż raz w życiu, powiedzcie sami,
ale nie mogę na nią natrafić.
No to wysyłam list z priorytetem -
że poszukuję jednej na tysiąc,
przecież nie kłamię, wszak o tym wiecie
mogę na pieska mojego przysiąc.
A jak już trafi poczta do ciebie,
wyjdę na przeciw, by cię powitać
i cały ciężar wezmę na siebie
a ty mnie kochaj i o nic nie pytaj.
Komentarze (97)
Witaj Olu!
Super ironia ...
uroczego popołudnia:)
Fajny
Bardzo ładnie Oleńko piszesz, mnie się podobają Twoje
wiersze, ale nie bierz wszystkiego na swoje barki
zrzuć trochę ciężaru na tę drugą osobę.Pozdrawiam.
Ironia na sto dwa
Olu,pomysłowy Twój PRIORYTET,pozdrawiam
szybkiej odpowiedzi na taki list Ci życzę Olu:)
Tak, miłość jest najważniejsza
w życiu. Pozdrawiam cieplutko.
Dobry tekst
Ładnie.Pozdrawiam
Myślę Olu, że z miłością nie trzeba się spieszyć.
Dużo uśmiechu życzę paa
I co?
Priorytet i samolotem !
Lecz nic nie przychodzi w odpowiedzi z powrotem ;(
Ja tez juz zkonczylem tapetowac,
teraz bede wiecej wklejal Tapet na Beju ;)
pozdrawaim
czekam na ten list
Pięknie dziękuję:-) :-) . Dobrej nocy
-- o to kłaniaj się poczcie i wysyłaj i szukaj... bo
przecież kto szuka, ten kiedyś znajdzie...
-- :)))