Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Priorytety

Przedzieram się przez gąszcz
nieszczerych przyjaciół
niepotrzebnego badziewia
tarasujących
ścieżkę życia

lecz nawet z maczetą w ręku
nie udaje mi się przebić
do prawdy

na obrzeżach mojej klęski
pasą się barany ciemnogrodu
spragnione pożywki
medialnej
i ulicznych igrzysk

bez żenady
posuwają się
w kierunku koryta
moich przeciwników


autor

anna

Dodano: 2019-06-14 06:06:25
Ten wiersz przeczytano 2677 razy
Oddanych głosów: 83
Rodzaj Monolog Klimat Zimny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (67)

niezgodna niezgodna

...dobitny i stanowczy przekaz dla
przeciwnika...powiedzieć prosto w pysk chamowi, kim
jest...

ciekawa metaforyka; miłego dnia Aniu:))

Zosiak Zosiak

Wymownie.
Pozdrawiam, Anno :)

echinacea echinacea

Myślę, że do prawdy nie trzeba się przebijać. Ciekawie
napisany wiersz:) Pozdrawiam:)

Grażyna Sieklucka Grażyna Sieklucka

Takich ludzi niestety nie brakuje. Z taką postawą
szybko można się dorobić, choć nieraz trzeba zapłacić
na to cenę.
Bardzo dobre, metaforyczne ujęcie wiersza.
Pozdrawiam serdecznie.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »