PRLu wspomnień parę
przez owe partyjne problemy wielu rolników całkiem zgłupiało
PRLu wspomnień pare
jak wspomne te czasy to szlag mnie
trafia
jak stara z czasów komuny fotografia
a na niej wój odżałownej już dzisiaj
pamięci
i wspomnienie gdy po podwórzu się krecił
szykując do podorywki co jesinią zawsze
robił
chodził po podwórzu i rachunek tworzył
wóz jest,kóń jest,papierosy som książecka
partyjna jest
no to jedziem wio zapalił po drodze dla
kurażu
jak jechał po drodze powtórzył parę razy
wóz jest,kóń jest,papierosy som książecka
partyjna jest
wreszcie na pole zaiechali wój konia
wyprzągł
powtarzając znowu ;wóz jest,kóń
jest,papierosy som
książecka partyjna jest O kór,, a gdzie jo
mom pług?
tak to przez reżim omaminy
nie wiedzał co ma kóń i z której strony
nieraz tak byli przerażeni i przejęci swoją rolą że donosili na rodzinę
Komentarze (37)
Dobry,zabawny wiersz. Pozdrawiam :)
Bardzo zabawnie opisałeś..można by rzec tragedię
Pozdrawiam:)*
Było to w nich głęboko zakorzenione.
Pozdrawiam Leonie :)
To wspomnienia z nie tak dawnych czasów. Pozdrawiam
Leonie.
Ach te wspomnienia;)Leonku pozdrawiam cieplutko;)
/wuj/ /odżałowanej/ /omamiony/ /o kur/
Bardzo fajny tekst wspomnieniowy
Pozdrawiam Leonie
Jakaś melancholia czy cóś ?? :)