***Problemy***
Problemy nigdy nas nie zostawią, one nas jak żołądek od środka trawią.
Przestań wspominać to co było,
Aby Ci się lepiej żyło
Dążmy do tego co bardzo chcemy
Może kiedyś wreszcie to osiągniemy
Nie udręczajmy się kłopotami
I tak rozwiążemy wkrótce je sami
Wiem, że życie daje nam w kość,
Ale na to radą nie jest złość
Pogódźmy się z tym co nas spotyka
Po pewnym czasie i tak to znika
Kłopoty nigdy nas nie omijają
Trudności nam w życiu przysparzają,
że tracimy wiarę we wszystko
I upadamy wtedy nisko
A jak wyjść teraz z tego?
Poszukajmy rady w głębi serca swego
Może szczęśliwe życie nas czeka
Więc chwyćmy je, bo szybko ucieka
Nie wszystko w życiu się udaje
Może to tylko się innym zdaje,
że wszystko dobrze się układa,
Ale tak naprawdę w otchłań to spada
Wciąż gromadzą się problemy,
Które kiedyś rozwiążemy
I znów będziemy w szczęściu żyli
Nie wspominając tych złych chwili
Miejmy, więc silną wolę,
Aby nigdy nie popaść w niedolę
A gdy kiedyś ktoś Cię spyta:
-Czemu rękoma swymi szczęście chwytasz?
Odpowiedzi udziel mu takiej:
-W szczęściu niż w smutku żyć jest o wiele
inaczej
Czemu tak zawsze musi być,
że trudno nam dobrze żyć,
że musimy wszystko znosić
I smutek w sercu swoim nosić
Dlaczego nas spotyka coś złego
Nic nigdy w życiu nigdy miłego
Niech się teraz coś przydarzy,
że smutek zniknie nam już z twarzy.
Dla mojego kochanego taty, który ma ciągłe problemy, aby smutek mu zniknął z twarzy.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.