Prochy życia
Samotność, otula szczelnie cały świat.
Budząc się w mgielne noce,
wypełnia po brzegi pustką…zwykłych
ludzi czas.
Życie, staje się wielką iluzją.
W szybko upływającym czasie, do przodu
nieustannie gna.
A ty? Cóż TY?
Wyciągasz dłonie z pokorą,
przyjmując swe troski i cierpienia,
rozdzierany przez ból.
Targany wichrem losu,
bez nadziei...
Dławiony żalem, niespełnionych
namiętności,
nie przeżytych jeszcze chwil.
Chwytasz w ramiona swój własny, mały
świat,
znikając w mrocznych
korytarzach…czarnej damy,
zostawiając po sobie…nietrwały jak
życie...ślad.
Komentarze (7)
mi tez brakuje słow... naprawdę jest super... no ale
wiadomo mój wzór do naśladowania:)
Oj jak często czuję to co opisane jest w tym wierszu,
jakby był o mnie, mówią że samotność jest wyzwaniem
ale jak trudno podjąć to wyzwanie. Pięknie napisany
wiersz "+" pozdrawiam cieplutko
Brzoskwinko kolejny piękny dojrzały wiersz. Wiele w
nim prawy. gratuluje :D
Ciekawie napisane.Tylko dlaczego ta samotność jest tak
doskwierającą,nie chcianą 'towarzyszką' wielu
ludzi.Trzeba znaleźć na nią sposób...bo jak nie,to sam
się znajdzie! ;)
Slad, nietrwaly jak zycie, takie to smutne i ladne
jednoczesnie. Mimo to slad ten jest, zostanie
jakikolwiek by on nie byl. Czyz nie bedzie to ten
wiersz?....
Bardzo ładne wiersz. Tyle prawdy w nim...
Życie jest wielką iluzją, kiedy przeżywa się je
samotnie. Masz szansę Brzoskwinko, zbliżają się
Walentynki, na pewno masz kogoś na oku kto ci się
podoba. Wyślij mu piękny wiersz, z nadzieją, że zwróci
na ciebie uwagę. Trzymam kciuki.