prognostyczka
to taki zakręcony dzień na pozór zwyczajny
a jednak rozprzestrzenia się zapach
zgnilizny jakbym psuła się z wrażenia
bawiąc letargiem niczym laleczką voo doo
wplątałam w nią arie operowe.
nucę, a raczej fałszuję
melodia odbija się od mokrych
szyb rozświetlonych tylko na zewnątrz
a ja ciągle obawiam się ukąszeń
szmacianki
autor
Ewa Kosim
Dodano: 2017-09-16 09:37:00
Ten wiersz przeczytano 1074 razy
Oddanych głosów: 25
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (39)
dziękuję dziękuję kochani:)) Ewuniu najlepiej maść na
szczury :))))
Coś przeciw ukaszeniom by się zdało :)
Pozdrawiam:*)
Czy na dzień dobry...uuu,ciekawy i skłaniający do
przemyśleń :-)Pozdrawiam ciepło :-)
Witaj Ewuniu. Zrozumialam wszystko toczka w toczke,
ale pozwolisz, ze dzisiaj posiedze cichutko. Swietny
wiersz! Moc serdecznosci.
Mirabelko dziękuję . przemyślę :)
Część Ewo , przeszkadza mi trochę w tym wierszu -
; nucę a raczej fałszuje ;
czy nie lepiej brzmiałoby
nucę , fałszując ? No ale to naturalnie twoje i tylko
twoje , ja tylko z ta maleńka uwaga . Ukłony
zamyślona, dokładnie :)
..cierpienie ..łzy ..źycie nie rozpieszcza ..ludzie
których spotykamy ..dając z siebie ..zawodzą ..i ..mam
dzisiaj podobny nastrój ..miłej niedzieli ..jutro
będzie lepiej ..
dziękuję kochani :) pozdrawiam serdecznie
Mokre szyby to zapłakane oczy, które wobec otoczenia
udają, że wszystko w porządku.
Wiersz trudny, ale podoba mi się.
Pozdrawiam serdecznie :)
Wyzwól sie peelko spod tych ukąszeń. Zawsze z
podziwem.Pozdrawiam.
blondynko jak dawno Ciebie nie widziałam :) dziękuję i
wzajemnie
Świetne, po puentę. Piszesz ciekawie, z przyjemnością
czyta się Twoje przemyślenia Ewo-:) Cudownej
niedzieli-:)
D N dziękuję :)
No, no. Szmacianka kąsa? Ja 60 lat temu rozgrywałem
jako chłopak mecze piłkarskie właśnie "szmacianką". A
dzisiaj? Poeci mają wyobrażnię...Koniec żartów. Tekst
fajny, podoba mi się. Pozdrawiam...