progres czy degradacja
z wiatrem pędzi wśród ruin
po owoce z nasionami
do życia ciska kamienie
drogi i wody
szukają korzenie
szlachetne w cieniu
pomponów umierają
kwiatów coraz mniej
ludzie zamienili się
ze zwierzętami
a rośliny z ludzkim genem
do wyższego rzędu aspirują
jeszcze nie mówią
krzyczą
przed naczelnymi
w hierarchii
stoją dzieci
promieniują miłością
jak tęcza barwami na niebie
ale ona nie podlega interferencji
M.K
Komentarze (2)
właśnie, coraz mniej jest rzeczy stałych na tym
świecie
Ciekawie to wszystko napisane. Teraz sam zacząłem się
zastanawiać, czy to progres czy degradacja.
Pozdrawiam:)