Promyk nadziei
Samotna łza zamienia się w diament,
bo cóż ważniejsze może być od życia,
lecz ja wam mówię, że się nie poddaję,
i na tym kwita.
Wytoczę wojnę, porzucę cierpienie,
nie będę wyła ciągle do księżyca,
tylko na ramię swój uśmiech zarzucę,
będę szczęśliwa.
Bo ja mam wiarę i mnóstwo przyjaciół,
mam czterech braci, których bardzo
kocham,
pogonię czarta, niech się gdzieś udławi,
problem pokonam.
Przede mną marzeń jest jeszcze tysiące,
a moje słońce świeci tylko dla mnie,
więc delikatnie swe dłonie wyciągnę,
i promyk złapię.
Ten tekst będzie tu wisiał póki nie wrócę ze szpitala, nie wiem kiedy wrócę? obiecali mi, że na początku lipca będę w domu , ale czy tak będzie
autor
Ola
Dodano: 2018-06-12 22:21:10
Ten wiersz przeczytano 4449 razy
Oddanych głosów: 111
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (128)
Skoro nadziei skrzydła urosły,
więc życzę wiary i wytrwałości!
Pozdrawiam!
Dobranoc Olu ... dziś wspomniałem podczas podniesienia
o Tobie Bogu ...
dobranoc mój wspaniały mi nieznany przyjacielu ...ja
wierzę że wszystko będzie dobrze i ufam Jego moc
...dobranoc ...
Dziękuję Wszystkim:-)
Dobrej nocy:-)
Cmok Oluś na spokojną noc:)
Jestem pamiętam i bedę z Tobą :)
Miariat ja muszę wrócić, we wrześniu chciałam jechać w
Lubuskie do braci, w Twoje strony:-) jestem już
spakowana, jutro rano jadę
Jestem bardzo spokojna, bez nerwów a chyba to
najważniejsze:-)
Pozdrawiam:-)
Ale wiesz, że musisz. Święty obowiązek wrócić tutaj. I
nie ma innej możliwości.
Olu tyle wiary i optymizmu masz w sobie że wszystko
musi dobrze. Czekamy.
Masz w sobie tyle optymizmu, że musi być dobrze...i
jeszcze ten uśmiech na ramieniu.
Życzę szybkiego powrotu do zdrowia.
Pozdrawiam serdecznie :)
Witaj Olu,
dziękuję za pamięć.
Re.już nieraz stwierdziłam, że wiele nas łączy.
Raz jeszcze dużo pomyślnych darów od losu.
Trzymam kciuki.
Serdecznie pozdrawiam.
Wracam i zostawiam + :-) Pozdrawiam ciepło :-)
Przytulam , oj mocno, mocna...
Cmok Oluś na słoneczną niedzielę :)
Dziękuję
Dobrej nocy:-)
Oleńko, poruszył mnie Twój wiersz, który jest bardzo
wyrazisty, trzymam kciuki i wiem, że się uda:)
Przytulam, pozdrawiam jak zawsze bardzo serdecznie i
mimo wszystko uśmiech ślę, Ola:)
Świetny wiersz.Dużo zdrowia i szczęścia Ci
życzę.Wracaj szybko,czekamy.Jesteśmy z Tobą.