A propos krytyki
"Competence, like truth, beauty and contact lenses, is in the eye of the beholder" - L.J. Peter (Umiejętność, jak prawda, piękno i soczewki kontaktowe, są w oczach patrzącego - JLP)
Ktoś mi napisał że kiepsko rymuję
Pewnie ma rację, więc mu dziękuję
Lecz piszę dla ciebie, pisze od siebie
Co tam, niech mu się dobrze wiedzie
On widzi słowa, sylaby i rymy
Ja czuję ciebie i to co marzymy
Ach! specjaliści od zdania i słowa
Może prostota uczuć nie woła
"Any jackass can kick down a barn, but it takes a good carpenter to build one" - Sam Rayburn
Komentarze (8)
Przecinki też kiepsko wstawiasz. Chyba każdy autor
pisze od siebie i przeważnie dla kogoś - no Ameryka
odkryta jak nie wiem co, z Kolumbem się na stołki
pozamieniaj. Podmiot liryczny czuje kogoś - nieumyty,
że go czuć? A marzy się o czymś... Prostotę uczuć w
sobie rozpal, a do wierszy jej nie pchaj, bo wiersze
pokrętne i twoja prostota jakoś się nie może w nie
wcisnąć, tylko wyłazi bokami...
Sam(a) musisz znależć złoty środek, choćbyś go
miał(a)poszukiwać całe życie. Trenuj, a zaczniesz
rozumieć więcej. Cztam, że z obczyzny- pozdrawiam i
zachęcam do odwiedziń polskiego bejowiska.
Głowa do góry..Ten co(nie dam poprawnie kto:p) to
napisał,to dopiero żenujący poziom..Dla mnie ważne,że
chcesz pisać..nie zapomniałeś ojaczystego języka,mimo
tylu lat za granicą..Za to podziw..I za
angielskojęzyczne "wtręty"-trafnie dobrane:)..M.
krytyka była, jest i będzie, jeśli wnosi jakieś
konkrety jest ok jeśli jest tylko złośliwością lub
moralizatorstwem typu ja wiem lepiej to już nie jest
tak ok, a w każdym słowie zapisujemy siebie i to jest
najważniejsze żeby mieć uczucia, własne emocje a
przede wszystkim własne mysli które w swój
indywidualny sposób przelewamy na papier
Bravo !!!! ;-)
Czasem patrzeć należy sercem, zanim wyleje się na
kogoś subiektywną krytykę... ;-)
Milusi wierszyk ;-)
Nie poddawaj się pisz to co chcesz , nikt nie może Ci
zabronić wyrażać siebie ... Pozdrawiam ;)
też początkowo na krytykę się boczyłam, teraz jestem
dumna gdy zechcą zerknąć na moje wiersze...oni czasem
ranią, ale i nieraz potrafią czegoś nauczyć...faktem
jednak jest, że nie wszyscy potrafią napisać w sposób
umiejetny słów krytycznych, niektórzy do nich jeszcze
nie dorośli...niektórzy krytycy są wspaniali i chwała
im za to...
Krytyką lepiej się nie przejmować, bo od niej później
boli głowa. Ja tylko radzę poprawić "Ach", bo znowu
będą mieli do czego się przyczepić:))